Przyjaciel zamordowanej pary ze Starej Wsi dostał mandat na ich pogrzebie… Policjanci w ogniu krytyki

FK
FK

W Limanowej odbył się pogrzeb Justyny i Zbigniewa, młodego małżeństwa zamordowanego w Starej Wsi. Na uroczystość przyjechało wielu żałobników, w tym liczna grupa motocyklistów, bo Zbigniew znany był ze swojej pasji do jednośladów.

Policja rozdaje mandaty. Internauci oburzeni

Po zakończeniu ceremonii policja przeprowadziła kontrolę drogową przed cmentarzem. Jeden z motocyklistów otrzymał wysoki mandat za brak tablic rejestracyjnych i zły stan techniczny motocykla. W sieci pojawiło się wiele negatywnych komentarzy pod adresem policji. Internauci uznali, że funkcjonariusze wykazali się brakiem empatii, przeprowadzając kontrolę tuż po pogrzebie.

Czytaj także: Kinga Duda wyszła za mąż. Ślub w Pałacu Prezydenckim. Kim jest jej mąż?

Policja tłumaczy działania

Policja odpiera zarzuty. Tłumaczy, że musiała zareagować na wykroczenie i nie zrobiła wyjątku z powodu pogrzebu. Mundurowi podkreślają, że nie wymierzyli mandatu wszystkim motocyklistom, a tylko jednej osobie, która złamała przepisy.

Czytaj także: Bohaterska postawa ratownika medycznego w Brzeszczach. Wszedł pierwszy do zadymionego mieszkania, by ratować życie [FILM]

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!

Quick Link

Podaj dalej
3 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *