W Oświęcimiu ujawniono dramatyczne warunki, w jakich żyły dwoje rodzeństwa – roczny chłopiec trafił do szpitala z wysoką gorączką i siniakami, a 8-latek wymagał rehabilitacji z powodu zaniedbań zdrowotnych.
Roczne dziecko trafiło do szpitala i wtedy się zaczęło
W zeszły wtorek służby zostały zaalarmowane przypadkiem małego pacjenta przywiezionego do szpitala w Oświęcimiu. Roczny chłopiec z gorączką i licznymi siniakami na ciele natychmiast trafił pod opiekę lekarzy. Podczas badania okazało się, że dziecko było brudne, odparzone, a na skórze widoczne były ślady zaniedbania. Równocześnie personel medyczny powiadomił policję o podejrzeniu znęcania się nad małoletnim.
Funkcjonariusze, po przybyciu na miejsce, odkryli, że w mieszkaniu panuje skrajna nieporządek. W kuchni zalegały spleśniałe resztki jedzenia, natomiast w łazience brakowało wody i podstawowych środków higieny. Ośmiolatek, przebywający z rodzeństwem, również prezentował objawy zaniedbania – wymagał specjalistycznej opieki rehabilitacyjnej z uwagi na pogorszony stan zdrowia.
Ojciec był poszukiwany przez policję
Podczas kontroli policyjnej okazało się, że 37-letni ojciec starszego dziecka był poszukiwany przez prokuraturę za wcześniejsze wykroczenia. Matka, 31-letnia konkubina mężczyzny, przez trzy dni przebywała poza domem, wracając tuż przed interwencją stróżów prawa. Obojgu rodzicom przedstawiono zarzuty znęcania się i zaniedbania nieletnich.
Czytaj także: Nie uwierzycie! Po Krakowie biega kangur
Zarówno lekarze, jak i policjanci zgodnie podkreślają, że warunki, w jakich żyła rodzina, stanowiły poważne zagrożenie dla zdrowia i życia dzieci. W związku ze sprawą uruchomiono procedurę „Niebieskiej Karty”, której celem jest zapewnienie wsparcia i ochrony pokrzywdzonym. Postępowanie prowadzone jest pod nadzorem prokuratury, a dalsza opieka nad dziećmi zostanie ustalona przez sąd rodzinny.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!