Mieszkańcy Libertowa i Lusiny w gminie Mogilany od tygodnia nie mogą pić wody z kranu. Sanepid wykrył w wodociągu bakterie z grupy coli. Najnowsze badania pokazują, że skażenie się rozprzestrzenia.
Zakaz trwa od wtorku
Problem rozpoczął się 4 sierpnia, gdy laboratorium znalazło w wodzie 50 bakterii coli na 100 mililitrów. Próbkę pobrano ze Szkoły Podstawowej w Lusinie. Dzień później sanepid wprowadził całkowity zakaz używania wody z kranu.
Czytaj także: Nic nie zapowiadało katastrofy… Cracovia przegrała z Jagiellonią [ZDJĘCIA]
Skażenie się rozprzestrzenia
Piątek przyniósł złe wiadomości. Kolejne badania potwierdziły obecność bakterii w szkole w Lusinie. Tym razem skażenie dotarło także do sklepu przy ulicy Krakowskiej 81.
Czytaj także: McNulty wygrał Tour de Pologne. Majka ósmy w Wieliczce [ZDJĘCIA]
„Bakterie wykryliśmy w nieznacznej ilości, ale sytuacja wymaga dalszego monitorowania” – informuje gmina Mogilany.
Tysiące mieszkańców bez wody
Zakaz obejmuje 13 ulic w dwóch miejscowościach. W Lusinie problem dotyka mieszkańców ulic: Świetlistej, Nad Wilgą, Krakowskiej, Przymiarki, Zdrojowej, Wrzosowej, Spacerowej i Źródlanej. W Libertowie wodę z kranu nie mogą używać mieszkańcy ulic: Świetlistej, Gwiezdnej, Jabłoniowej, Magnoliowej i Góry Libertowskiej.
Beczkowozy ratują sytuację
Wodociągi Miasta Krakowa podstawiły cysterny z pitną wodą. Największą, 2000-litrową, ustawiono na skrzyżowaniu ulic Zdrojowej i Wrzosowej w Lusinie. Mniejsze cysterny stoją przy ulicy Krakowskiej w Lusinie (500 litrów) i przy Jabłoniowej w Libertowie (1300 litrów).
Czytaj także: Wisła Kraków wygrała czwarty mecz z rzędu. Pogoń walczyła do końca [ZDJĘCIA]
Czego nie wolno robić
Sanepid kategorycznie zakazuje:
- picia wody z kranu
- gotowania i przygotowywania posiłków
- mycia owoców i warzyw
- mycia zębów i kąpieli
- przemywania ran
Wodę można używać tylko do spłukiwania toalet.
Wyniki badań w poniedziałek
Gmina pobrała kolejne próbki w piątek 8 sierpnia. Laboratoria mają ogłosić wyniki najwcześniej w poniedziałek 11 sierpnia. Od tych badań zależy, czy zakaz zostanie zniesiony, czy przedłużony.
Sytuacja staje się coraz trudniejsza ze względu na upały przekraczające 30 stopni Celsjusza.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!