To prawdziwa bezczelność. 60-latka systematycznie okradała dom swoich pracodawców. Z nieruchomości wyniosła pieniądze o wartości ponad 17 tysięcy złotych. Wpadła dzięki czujności miechowskich policjantów.
16 kwietnia br., policjanci Ogniwa Operacyjno-Rozpoznawczego Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Miechowie zatrzymali 60-letnią mieszkankę gminy Miechów podejrzaną o liczne kradzieże. Jak się okazało, 60-latka wykorzystując zaufanie swoich pracodawców sprzątała dom pokrzywdzonych, regularnie ich też okradając. Sytuacja miała trwać od ponad roku.
W pewnym momencie właściciele zaczęli mieć wątpliwości co do uczciwości swojej sprzątaczki. Zauważyli, że od pewnego czasu z kieszeni ubrań, torebki i innych miejsc w domu znikają pieniądze. Pokrzywdzeni zainstalowali w domu kamery, zwrócone na zagrożone miejsca. Szybko wywnioskowali, że ich podejrzenia są słuszne. Łupem nieuczciwej sprzątaczki padły pieniądze o wartości ponad 17 tysięcy złotych.
Zatrzymana trafiła do Komendy Powiatowej Policji w Miechowie, gdzie usłyszała zarzuty. Za kradzież grozi jej nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Małopolska.policja.gov.pl