Szczeniaki mogły umrzeć z zimna? A może to okrutna ustawka?

KS
KS
(fot. Facebook / Fundacja Zwierzęta Podhala)
(fot. Facebook / Fundacja Zwierzęta Podhala)

Przerażająca sytuacja na drodze pomiędzy Zubrzycą a Sidziną. Przejeżdżająca kobieta uratowała dwa porzucone szczeniaki, które znajdowały się w worku. A może to ustawka, żeby wyciągnąć kasę…

Kierująca autem kobieta wysiada, widząc inne auto stojące na drodze. Spotyka kobietę, która napotkała niebieski worek, w którym znajdowały się dwa szczeniaki. Pieski odnalazła Pani Ewa jadąca drogą wiodącą przez las w ciemności z Zubrzycy do Sidziny. Dzięki kobiecie pieski przeżyły.

 Z takim bestialstwem, jak żyję, się nie spotkałam – przyznała kobieta.  

Jedna z kobiet zawiozła pieski do lecznicy Fundacji Zwierzęta Podhala. Szczeniaki miały pchły, tabuny wszołów, glisty w jelitach, anemię, konieczne było podłączenie kroplówek. 

Link do zbiórki znajduje się tutaj.

Akcja była ustawiona?

Nagranie wzbudziło spore kontrowersje wśród internautów. Pod wpisem pojawiły się komentarze sugerujące, że wszystko jest ustawione.

Tą ściemą powinna zająć się prokuratura. Tylko półgłówek nie zobaczy że ten film jest wyreżyserowany i nagrany!! – czytamy w komentarzach. 

Dlaczego oszukujecie ludzi i zbieracie kasę ? Gołym okiem widać, że to ustawka!!! Słabe to i powinnyście ponieść surową konsekwencje tego oszustwa!!! – pisze internauta.

Podaj dalej
Zostaw komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *