W poniedziałek drogowcy zaprezentują możliwe przebiegi nowej zakopianki. Część rozwiązań zakłada budowę tuneli. Lokalne władze już teraz mówią, czego nie chcą.
----- Reklama -----
GDDKiA przygotowała sześć różnych propozycji przebiegu drogi ekspresowej S7 na odcinku Kraków-Myślenice. Kierowcy dowiedzą się o nich 3 listopada podczas specjalnej konferencji.
Tunele w grze
Kacper Michna z krakowskiego oddziału GDDKiA potwierdza, że wśród przedstawionych wariantów znajdą się rozwiązania tunelowe. Szczegóły poznamy dopiero w poniedziałek. Drogowcy trzymają karty blisko siebie.
Jak będą wybierane trasy
Po prezentacji wszystkich propozycji rozpoczną się konsultacje społeczne. Mieszkańcy będą mogli powiedzieć, co myślą o poszczególnych wariantach. Z sześciu tras wybrane zostaną trzy, które trafią do wniosku o decyzję środowiskową. To kluczowy dokument potrzebny do realizacji inwestycji.
----- Reklama -----
GDDKiA nie wyklucza, że ostateczne warianty będą się różnić od tych przedstawionych w poniedziałek. Mogą zostać zmodyfikowane albo zastąpione całkiem nowymi propozycjami – wszystko zależy od konsultacji.
Kraków mówi „nie” dla swoich dzielnic
Prezydent Aleksander Miszalski jasno określił stanowisko miasta. Trasa S7 nie może przebiegać przez południowe dzielnice Krakowa. Władze wykluczają warianty prowadzące przez Swoszowice.
Kraków proponuje dwa kierunki. Pierwszy to obwodnica od strony wschodniej – za Wieliczką, może nawet aż pod Niepołomice, z początkiem przy węźle Targowisko. Drugi to trasa od zachodu, startująca od węzła w Morawicy. Taki przebieg przejąłby ruch ze Śląska i częściowo z Warszawy.
Myślenice też bronią swojego terenu
Burmistrz Jarosław Szlachetka równie stanowczo odrzuca pomysły prowadzące przez Myślenice. Miasto chce, żeby nowa droga przebiegała daleko od obecnej zakopianki. Najlepiej od strony wschodniej, z połączeniem z istniejącą trasą gdzieś na południu – może przy węźle Lubień.
Po co w ogóle nowa droga
Obecna zakopianka ledwo radzi sobie z ruchem. A będzie tylko gorzej. Do 2033 roku ma być gotowa Beskidzka Droga Integracyjna S52. Gdy ją otworzą, przez zakopiankę między Krakowem a Głogoczowem przejedzie znacznie więcej samochodów. Dlatego GDDKiA planuje nowe połączenie, które odciąży stary szlak.



