W środę wieczorem doszło do tragedii w jednym z domów jednorodzinnych na osiedlu Wólki. 41-letni mężczyzna zastrzelił 64-letnią teściową, a następnie odebrał sobie życie.
Prokuratura ustaliła przyczyny tragedii
Policja przyjechała na miejsce po zgłoszeniu o rannych osobach około godziny 19:30. Mimo natychmiastowej reanimacji, życia mężczyzny nie udało się uratować. Kobietę przewieziono do Szpitala Specjalistycznego im. Jędrzeja Śniadeckiego w stanie krytycznym. Pomimo wysiłków lekarzy zmarła po 40 minutach.
Śledczy potwierdzili, że do strzelaniny doszło z użyciem broni czarnoprochowej. Policja nie interweniowała wcześniej w tej rodzinie. Teraz sprawdzają, skąd pochodziła broń i czy wymagała specjalnego pozwolenia.
Prokuratura nie ustaliła jeszcze motywu działania sprawcy. Na piątek zaplanowano sekcję zwłok obojga zmarłych w krakowskim Zakładzie Medycyny Sądowej. Równolegle przesłuchiwani będą członkowie rodziny, którzy mogą pomóc w wyjaśnieniu przyczyn tragedii.