Kierowcy poruszający się po centrum Tarnowa muszą zwolnić. Wszystko przez wprowadzenie strefy z ograniczeniem prędkości. Ma ona na celu zwiększyć bezpieczeństwo uczestników ruchu.
Strefa zaczęła obowiązywać od środy, 26 lutego, w ścisłym centrum Tarnowa. Ograniczenia pojawiły się na na ulicach: Bema, Bernardyńskiej, Szerokiej, Lwowskiej, Franciszkańskiej, Cichej i Przesmyk. To właśnie tam kierowcy mogą poruszać się pojazdami z prędkością do 30km/h.
Władze chcą chronić pieszych
Decyzja o wprowadzeniu takiego rozwiązania została podjęta z uwagi na dużą koncentrację ruchu pojazdów i pieszych w rejonie o dużej liczbie punktów usługowo-handlowych zlokalizowanych na tych ulicach.
– Wynika to z naszych obserwacji. Bernardyńska i Lwowska to proste odcinki dróg, na których kierowcy mają zapędy co do prędkości. Chcemy to utemperować. Wprowadzamy strefę „Tempo 30” z myślą o pieszych. Znak obowiązuje do momentu jego odwołania. Najbliższe skrzyżowanie nie odwołuje tego znaku – powiedział w rozmowie z “Radiem Kraków” Grzegorz Wałęga, dyrektor Zarządu Dróg i Komunikacji w Tarnowie.