Karabiny, pistolety, proch strzelniczy i amunicja, wszystko to ukryte w domach w Grodzisku Mazowieckim i koło Krakowa. Policjanci nie kryją zaskoczenia skalą znalezisk. Dwóch mężczyzn stanie teraz przed sądem.
Arsenał broni i amunicji w domu
Policjanci z Grodziska Mazowieckiego oraz Krakowa rozbili dwa nielegalne składy broni, zatrzymując dwóch mężczyzn – 59-latka z Mazowsza i 33-latka z Małopolski. W ich domach funkcjonariusze odkryli prawdziwe arsenały broni i amunicji.
Czytaj także: Rysie i Wilki zablokowały inwestycję narciarską. Ważniejsza jest ochrona drapieżników
Trzymała mnóstwo nielegalnej broni
Akcja rozpoczęła się po tym, jak policjanci z Grodziska Mazowieckiego otrzymali informację o możliwym nielegalnym posiadaniu broni przez jednego z mieszkańców powiatu. W trakcie przeszukania mieszkania i piwnicy 59-latka zabezpieczono dwa pistolety, rewolwer, pistolet maszynowy, cztery zamki karabinowe, lufy i kilka magazynków do pistoletów maszynowych. Mężczyzna nie posiadał żadnych zezwoleń i nie potrafił wyjaśnić pochodzenia broni.
Czytaj także: Derby Krakowa przełożone! Poznaliśmy nowy termin starcia Wieczystej z Wisłą
Trop zaprowadził do Małopolski
Śledczy ustalili, że to nie jedyny taki przypadek. Trop zaprowadził ich do powiatu wadowickiego w Małopolsce, gdzie wspólnie z krakowską policją przeprowadzili kolejną akcję. Tym razem w domu 33-latka odnaleziono między innymi sześć jednostek broni długiej, trzy jednostki broni krótkiej, znaczną ilości amunicji różnego kalibru, a także opakowania z prochem strzelniczym oraz wiele elementów różnej broni.
Czytaj także: Donald Tusk zadecydował! Nowe resorty w rękach polityków z Małopolski
Ukrywał broń w rurach
Broń była ukryta w specjalnie przygotowanych miejscach, między innymi w rurach garażu. Policjanci zabezpieczyli także telefon, komputer i znaczną sumę pieniędzy należącą do zatrzymanego.
Czytaj także: Co za tragedia! Kobieta skoczyła do Wisły. Trwa walka o jej życie
Mężczyźni mogą trafić za kratki
Zabezpieczona broń, a także amunicja trafiły do dalszych badań. Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty posiadania broni i amunicji bez wymaganego zezwolenia. Za to przestępstwo grozi im nawet do ośmiu lat więzienia. Sprawa jest rozwojowa i policja nie wyklucza dalszych zatrzymań.
Czytaj także: Strach przed wysiedleniem i zniszczeniem zabytków. Apel o zmianę przebiegu metra
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!