Trasa dla narciarstwa biegowego na Turbacz została zniszczona. Wszystko przez nieodpowiedzialnie zachowanie kierowców i ich rajdy samochodami, quadami i skuterami śnieżnymi.
Gmina Nowy Targ umieściła rozpaczliwy wpis związany ze szkodami na trasie narciarstwa biegowego „Śladami Olimpijczyków” z Obidowej na Turbacz. Trasa, zamiast służyć narciarzom, posłużyła nieodpowiedzialnym kierowcom, którzy ją zniszczyli.
Trasa nie nadaje się do użytku
Ratrakiem starano się naprawić doły i wyrwy spowodowane przez samochody, quady, a także skutery śnieżne. Jak poinformowała gmina Nowy Targ, w Dolinie Lepietnicy stan trasy jest w miarę dobry. Znacznie gorzej sytuacja wygląda na dalszym jej odcinku – tam trasa nie nadaje się do użytku. Na szlaku znajduje się bardzo dużo kamieni, które stanowią zagrożenie. Szczególnie należy uważać na odcinkach zjazdowych.
„Rozumiemy, że ludzie mają różne pasje. Ale spełniajmy je nie niszcząc pasji innych” – czytamy we wpisie.
Trasa na Turbacz pozostaje zamknięta. Nie tylko zresztą z powodu zniszczeń, ale też grubej pokrywy śnieżnej (15-20 cm). Wyjątek stanowi 4,5 km odcinek (plus 2 km podejścia) w Dolinie Lepietnicy.