Otwarto „Miron Camp”. To najbardziej wysunięta na wschód baza amerykańskich sił specjalnych.
W Krakowie będzie stacjonowało około 200 amerykańskich żołnierzy. Otwarto bazę w Balicach. Miron Camp, bo tak nazywa się nowy obiekt, to najbardziej wysunięta na wschód jednostka amerykańskich sił specjalnych w Europie.
-Chodzi o wzmocnienie potencjału, który tutaj mamy na miejscu. Ta stała obecność wzmocni przekaz odstraszania, który będzie służył bezpieczeństwu naszego państwa. Przede wszystkim współpraca z siłami specjalnymi, które są na miejscu w Polsce – my cały czas z nimi współpracujemy. Baza powoduje ulepszenie kwestii związanych z codziennym szkoleniem – mówił podpułkownik Mariusz Łapeta, rzecznik Komponentu Wojsk Specjalnych cytowany przez RMF FM (tutaj).
Wyjątkowy patron bazy w Balicach
Obiekt ma wyjątkowego patrona. Mirosław „Miron” Łucki zginął w Afganistanie na misji NATO.
– Był świetnym żołnierzem. Poświecił się służbie w jednostce komandosów. Zginął w czasie misji. Była to wielka strata dla naszego środowiska – mówił RMF FM Michał Strzelecki, Dowódca 6 Brygady Powietrzno-Desantowej.
– Jestem dumny z taty – dodał Łukasz, syn „Mirona”.