To nie tylko złudzenie. Coraz częściej wydaje się wam, że na tramwaj trzeba czekać nieco dłużej? Nic dziwnego.
Kraków mocno ograniczył liczbę tramwajów wyjeżdżających na linie. Z danych przekazanych przez Platformę Komunikacji Krakowa wynika, że w ostatnim czasie na ulice Krakowa wyjeżdżało jedynie 220 składów tramwajowych, podczas gdy przy pełnej obsłudze wszystkich linii powinno być ich około 260. Oznacza to, że brakuje aż 40 składów, czyli około 15% taboru.
W Krakowie jeździ coraz mniej tramwajów
Co więcej, w dni takie jak dziś, 10 listopada, wprowadzono weekendowy rozkład jazdy. Zawieszono więc część linii, a przecież dla wielu krakowian jest to zwykły dzień pracy.
O znikające tramwaje zapytał w interpelacji radny Łukasz Gibała. W petycji punktuje:
----- Reklama -----
Linia nr 49 – zawieszona z powodu zajmowania toru na pętli Wieczysta. W obecnej sytuacji brak tej linii spowodował wzrost tłoku w tramwajach nr 9 i 50.
Linia nr 16 – wyłączona z ruchu ze względu na ograniczenia w Mistrzejowicach. Pasażerowie złożyli w tej sprawie petycję, którą podpisało ponad 600 osób, a mimo tak dużej liczby niezadowolonych pasażerów petycja została zignorowana.
Linia nr 11 – skrócone kursy wieczorne i likwidacja kursów niedzielnych, obecne cięcia spowodowane pracami remontowymi ograniczyły kursowanie do godz. 18:00 w tygodniu, co stanowi ogromne utrudnienie dla pracowników zakładów w Płaszowie i na Rybitwach.
Czy zawieszone kursy wrócą?
Gibała pyta:
- Z jakiego powodu liczba składów tramwajowych została zmniejszona?
- Na jakiej podstawie podejmowane są decyzje o zawieszeniu poszczególnych linii? Czy są one oparte na danych o frekwencji, czy jedynie na kwestiach oszczędnościowych?
- Czy władze miasta w najbliższym czasie planują przywrócenie zawieszonych kursów tramwajowych i poprawę częstotliwości kursowania linii, które obecnie są przepełnione?
- Czy planowane są kolejne ograniczenia w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej w nadchodzącym okresie zimowym? Jeśli tak, to proszę o wskazanie przykładów.
Na odpowiedzi na te pytania też będziemy niecierpliwie czekać.


