Według informacji „Gazety Wyborczej” arcybiskup Marek Jędraszewski może nadal kierować archidiecezją krakowską mimo osiągnięcia wieku emerytalnego. Od roku trwa pat w sprawie wyboru jego następcy. Decyzji wciąż brak, a procedury wyboru nowego metropolity ulegają opóźnieniu.
Nuncjusz wspiera Jędraszewskiego
Gazeta ustaliła, że w utrzymaniu się arcybiskupa na stanowisku pomaga nuncjusz apostolski Antonio Guido Filipazzi. To on od miesięcy przeciąga proces przekazania diecezji nowemu biskupowi, sporządzając kolejne listy kandydatów, które nie zyskują akceptacji Stolicy Apostolskiej. Lokalni duchowni coraz głośniej wyrażają sprzeciw wobec tej sytuacji, widząc w niej celowe działanie mające przedłużyć rządy Jędraszewskiego.
Obawy wśród księży
W archidiecezji rośnie napięcie. Część duchownych krytykuje metropolitę za dzielenie kapłanów, upolitycznienie Kościoła i marginalizowanie świeckich. Obawiają się, że brak decyzji ze strony Watykanu pogłębia podziały i osłabia lokalny Kościół.
Czytaj także: Kolejny świr uciekł do lasu. Trwają poszukiwania we Frydmanie
Kolejne miesiące niepewności
Wygląda na to, że arcybiskup Jędraszewski zostanie na stanowisku przynajmniej przez kolejne pół roku. Według „Wyborczej” scenariusz przedłużenia tego stanu nawet o rok jest realny, jeśli nie pojawi się zdecydowana reakcja Episkopatu lub wpływowych hierarchów z Polski i Watykanu.
Czytaj także: Z Krakowa do cyfrowego świata. Wieczysta ma nowego sponsora
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!