Ciche pokazy zamiast huku? Miasto pyta krakowian o przyszłość fajerwerków 

KS
KS

Głośne i kontrowersyjne, fajerwerki od lat dzielą krakowian. Teraz każdy może zabrać głos w sprawie ich przyszłości w przestrzeni publicznej. Miasto chce poznać opinie mieszkańców i zapowiada, że weźmie je pod uwagę przy planowaniu dalszych działań. 

Specjalna ankieta dla mieszkańców

Czy fajerwerki powinny zniknąć z Krakowa? To pytanie znów wraca do publicznej dyskusji, tym razem w bardzo konkretnym kształcie. Miasto uruchomiło specjalną ankietę, w której mieszkańcy mogą wyrazić swoją opinię na temat ewentualnego zakazu używania fajerwerków. Głos można oddać do 18 sierpnia. 

Czytaj także: Transferowa bitwa w Krakowie. Wisła i Wieczysta rywalizują o piłkarza z Ekstraklasy 

Prezydent chce poznać opinię krakowian

Chcę poznać Waszą opinię na temat potencjalnego zakazu, dlatego zachęcam do udziału w ankiecie dotyczącej używania fajerwerków w Krakowie – pisze prezydent Krakowa, Aleksander Miszalski. 

Czytaj także: Tego jeszcze nie było! Arabowie reklamują się na zakopiance

Przyszłość fajerwerków w rękach mieszkańców

Fajerwerki od lat budzą w Krakowie skrajne emocje. Jedni uważają je za nieodłączny element świąt i zabawy, inni wskazują na ich negatywny wpływ na zwierzęta, środowisko i zdrowie. Teraz każda ze stron ma szansę zabrać głos i realnie wpłynąć na przyszłe regulacje. 

Dzięki ankiecie będziemy mogli podjąć decyzje odpowiadające oczekiwaniom mieszkańców i wprowadzić odpowiednie zmiany – przekazał prezydent Krakowa. 

Urzędnicy pytają w ankiecie m.in. o: 

  • stosunek do różnych klas fajerwerków, 
  • możliwość wprowadzenia ograniczeń czasowych (np. tylko w Sylwestra) i przestrzennych (np. zakaz w centrach dzielnic), 
  • preferencje wobec alternatyw, takich jak pokazy laserowe czy ciche fajerwerki. 

Link do ankiety znajduje się tutaj. Można ją wypełnić również w aplikacji mKraków. 

Czytaj także: Mała żyrafa wróciła do szpitala. Nową maskotkę sprezentował prezydent Krakowa [Galeria] 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!

Quick Link

Podaj dalej
Zostaw komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *