Dziki są coraz bardziej zuchwałe. W czwartek wieczorem zaatakowały Kliny i Borek Fałęcki.
Dostajemy coraz więcej zgłoszeń od czytelników, że na ich osiedlach pojawiają się dziki. Zwierzęta panoszą się po Klinach i Borku Fałęckim. Wcześniej wychodziły w nocy i nad ranem. Teraz, rozzuchwaliły się tak, że grasują już wieczorami.
– Obecnie stado dzików ryje cały plac zabaw ten bliżej górki. Uważajcie – informuje mieszkająca na Klinach pani Magdalena.
Reklama: Ferie zimowe w Krakowie – poznaj największe atrakcje miasta!
Kraków walczy z dzikami
W Krakowie dokarmianie dzików jest zabronione i może skutkować mandatem w wysokości do 500 złotych. Władze miasta apelują o niedokarmianie dzikiej zwierzyny, nie wyrzucanie resztek jedzenia przez okna oraz na trawniki przed blokami, a także o odpowiednie zabezpieczanie odpadów przez wspólnoty mieszkaniowe. Straż Miejska została zobowiązana do częstych kontroli i wystawiania mandatów za nieprzestrzeganie tych zasad.