Kierowca z aplikacji przewozowej, obywatel Ukrainy, dwukrotnie przejechał na czerwonym świetle w Krakowie i uderzył w naczepę ciężarówki. Na nagraniu widać, jak kierowca toyoty corolla trzyma głowę opuszczoną, opierając się ręką
Wypadek na al. 29 listopada
Według relacji świadków, kierowca dwukrotnie przejechał przez skrzyżowanie na czerwonym świetle i ostatecznie uderzył w naczepę ciężarówki. Nagranie może sugerować, że ukraiński kierowca zasnął za kierownicą, ale świadek twierdzi, że tylko tak trzymał głowę spuszczoną, opierając się ręką. Kierowca nie odniósł obrażeń, a prowadzący ciężarówkę odjechał z miejsca zdarzenia.
Tragedia na alei Róż – ten wypadek niczego nas nie nauczył
W kwietniu 2025 roku doszło do najpoważniejszego wypadku z udziałem ukraińskiego kierowcy aplikacji w Krakowie. 24-letni obywatel Ukrainy, prowadzący auto oznakowane jako pojazd firmy przewozowej, wymuszył pierwszeństwo na autobusie miejskim linii 193 na skrzyżowaniu alei Róż i ulicy Rydza-Śmigłego.
Czytaj także: Policyjny pościg w Oświęcimiu. Złapano mężczyznę podejrzanego o molestowanie 10-latki
W wyniku wypadku rannych zostało 19 osób, w tym 4 w stanie ciężkim. Autobus wypadł z jezdni po zderzeniu i uderzył w słup oświetleniowy oraz drzewo. Cztery osoby zostały przetransportowane do szpitali w Krakowie i Olkuszu.
Ukrainiec usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym, za co grozi mu do 10 lat więzienia. Operatorzy numerów alarmowych odebrali aż 28 zgłoszeń dotyczących wypadku.
Seria wypadków kierowców na aplikację
Kraków zmaga się z plagą wypadków z udziałem taksówek na aplikacje. W maju 2024 roku na skrzyżowaniu ulic Klimeckiego i Powstania Wielkopolskiego doszło do zderzenia czterech pojazdów, w tym taksówki z aplikacji. Tydzień wcześniej na tym samym skrzyżowaniu również miał miejsce wypadek z udziałem taksówki na aplikacje.
Czytaj także: Wisła rozbiła Znicz Pruszków 7:0. Pokaz siły Białej Gwiazdy [ZDJĘCIA]
Na początku maja 2024 roku na ulicy Wielickiej doszło do wypadku z udziałem czterech aut, w tym taksówki na aplikację.
Pijani kierowcy i nieprawidłowości
Problem wykracza poza zwykłe wypadki. W listopadzie 2023 roku po Krakowie jeździł pijany kierowca taxi na aplikację – obywatel Uzbekistanu z 3 promilami alkoholu w organizmie. Mężczyzna staranował taksówkę i uciekł, ale został zatrzymany. Okazało się również, że jego „partner” z aplikacji był poszukiwany przez policję.
Masowe kontrole ujawniają skalę problemu
Krakowskie służby regularnie przeprowadzają kontrole kierowców aplikacji. W grudniu 2023 roku w Balicach skontrolowano samochody zamawiane przez aplikacje – głównym celem było sprawdzanie bezpieczeństwa przewożonych osób oraz posiadanie licencji.
W październiku 2023 roku podczas nocnych kontroli w Krakowie, Nowym Sączu, Tarnowie i Zakopanem skontrolowano 47 taksówek. Nałożono osiem mandatów karnych, zatrzymano pięć dowodów rejestracyjnych i wszczęto trzy postępowania administracyjne.
Czytaj także; Hałas wróci na Stare Miasto? Co z ciszą nocną w Krakowie?
Najpoważniejsze uchybienia dotyczyły wykonywania transportu niewpisaną do licencji taksówką, braku wymaganych dokumentów oraz przewozu pojazdem bez ważnych badań technicznych.
Działania miasta i służb
Prezydent Krakowa Aleksander Miszalski po wypadku na alei Róż apelował do kierowców: „Zwracajcie uwagę na oznakowanie! Kilkanaście dni temu zmieniono organizację ruchu w tym miejscu. Jeżdżenie na pamięć może mieć tragiczne skutki”.
Czytaj także: Mieszkańcy mogą odetchnąć. Most Kotlarski z ograniczeniami prędkości dla ich komfortu
W kontrolach uczestniczą: policja, Straż Graniczna, Inspekcja Transportu Drogowego, Straż Miejska i pracownicy Urzędu Miasta Krakowa. Sprawdzane są pojazdy, kierowcy oraz bezpieczeństwo przewożonych pasażerów.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!