Pięć używanych autobusów z krakowskiego MPK trafiło do ukraińskiego miasta Sumy. Pojazdy będą służyć mieszkańcom miasta położonego przy granicy z Rosją, głównie do celów ewakuacyjnych.
Krakowskie autobusy trafią na Ukrainę
Oficjalne przekazanie autobusów odbyło się w środę w siedzibie MPK Kraków. Mercedesy Citaro z 2011 roku, które przez kilkanaście lat woziły krakowian, już wkrótce wyruszą w trasę do Ukrainy. Kierowcy krakowskiego przewoźnika dostarczą je do granicy jeszcze w kwietniu.
-Mamy bardzo duże braki w zakresie liczby pojazdów, które możemy wykorzystywać do transportu mieszkańców naszego miasta. Część autobusów z Sum została przekazana na potrzeby wojskowe – wyjaśniał Vitaliy Zhylenko, doradca mera Sum, który uczestniczył w uroczystości.
Sumy zmagają się z problemami
Miasto Sumy zmaga się z trudną sytuacją ze względu na bliskość rosyjskiej granicy. Otrzymane autobusy będą wykorzystywane przede wszystkim do ewakuacji ludności cywilnej z zagrożonych terenów.
-W ostatnim ataku Rosji zostały zniszczone także nasze pojazdy komunikacji miejskiej – dodał przedstawiciel ukraińskiego miasta.
To nie jest pierwsza pomoc Krakowa
To nie pierwsza pomoc transportowa ze strony Krakowa. Od początku rosyjskiej inwazji miasto przekazało już sześć autobusów do Lwowa i Chmielnickiego.
Konsul Generalny Ukrainy w Krakowie Wiaczesław Wojnarowskyj podziękował za wsparcie: „Jestem wdzięczny miastu Kraków i jego mieszkańcom za nieocenioną pomoc dla Ukraińców cierpiących z powodu wojny”.
MPK Kraków zapewnia, że przekazanie autobusów nie wpłynie na jakość komunikacji miejskiej w stolicy Małopolski, gdyż pojazdy zostały już wcześniej wycofane z eksploatacji w związku z zakupem nowego taboru.