Studia w Krakowie stają się luksusem. Coraz mniej młodych ludzi wybiera to miasto, bo wysokie czynsze i ceny mieszkań przekraczają ich możliwości finansowe.
Kryzys w Krakowie
Kraków od lat uchodzi za jedno z najważniejszych ośrodków akademickich w Polsce, ale dziś mierzy się z poważnym kryzysem. Liczba studentów gwałtownie spada – w ciągu dekady ubyło ich kilkadziesiąt tysięcy.
Czytaj także: Mały piesek na najwyższym szczycie Polski. W internecie wrze [WIDEO]
Drastyczny spadek
Jak podaje portal “pulshr.pl”, jeszcze dziesięć lat temu w stolicy Małopolski kształciło się blisko 200 tysięcy osób, podczas gdy w roku akademickim 2022/23 liczba ta wynosiła już tylko około 127–130 tysięcy.
Czytaj także: Kolejny dzień z deszczem i burzami. Jest alert IMGW!
Wysokie koszty życia
Główną przyczyną odpływu studentów są dramatycznie wysokie koszty życia i zakwaterowania. Kraków znajduje się w czołówce najdroższych miast w Polsce pod względem cen najmu. Według indeksu Otodom z maja 2025 roku, w wielu segmentach czynsze przekraczają 3 tysiące złotych miesięcznie.
Czytaj także: Reprezentant Kongo zagra w Cracovii
Rynek mieszkaniowy i mała liczba akademików
Jeszcze trudniejsza jest sytuacja na rynku mieszkaniowym. Dane Narodowego Banku Polskiego pokazują, że w 2024 roku ceny transakcyjne wzrosły o około 27% na rynku pierwotnym i 21% na wtórnym.
Problemem jest także niewystarczająca liczba miejsc w akademikach. W 2023 roku krakowskie domy studenckie oferowały zaledwie 17,2 tysiąca miejsc, co oznacza, że tylko co siódmy student miał szansę na zakwaterowanie w uczelnianym obiekcie.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!