Prawdziwe tłumy przybyły do Michałowic, aby pożegnać legendarnego bramkarza Wisły Kraków. Na pogrzebie Artura Sarnata pojawiła się rodzina, przyjaciele, koledzy z boiska, a także kibice. Podczas pogrzebu nie zabrakło nawiązań do krakowskich klubów.
Śmierć Artura Sarnata wstrząsnęła polskim światem związanym z piłką nożną. Były bramkarz Wisły Kraków i Cracovii zmarł w wieku 54 lat.
Ostatnie pożegnanie legendy
Pogrzeb dwukrotnego mistrza Polski odbył się w Michałowicach. W miejscu, z którym już podczas swojej kariery piłkarskiej związał się Artur Sarnat. Na pogrzebie w czwartek, 21 listopada, pojawiła się rodzina Sarnata, nie zabrakło również jego kolegów z boiska, przyjaciół i mnóstwa kibiców.
Kibice będący podczas ostatniego pożegnania Sarnata chcieli oddać hołd bramkarzowi. Podczas uroczystości pojawiły się nawiązania do przeszłości bramkarza w krakowskich klubach. Pojawiły się sztandary Wisły i Cracovii, a także szaliki „Białej Gwiazdy”.