Nie takiego komunikatu oczekiwali mieszkańcy Ruczaju i okolic. Tuż przed godziną 10 miasto wystosowało oświadczenie w tej sprawie, z którego… nic nie wynika.
Od rana trwa awaria zasilania, z powodu której tramwaje nie mogą dojechać na pętlę „Czerwone Maki”. To ważny węzeł, który obsługuje mieszkańców Ruczaju i okolic, a także osoby przyjeżdżające do Krakowa z południa i korzystające z parkingu P+R.
Dziś rano tramwaje nie przyjechały.
Tuż przed godziną 10 magistrat poinformował, że ma ważną wiadomość dla mieszkańców miasta w tej sprawie.
----- Reklama -----
Miasto nie wie, jak długo potrwa awaria na Ruczaju
Miasto poinformowało, że:
Tramwaje linii 52 kierowane są przez ul. Kalwaryjską do Łagiewnik,
Tramwaje linii 18 i 77 jadą przez ul. Kalwaryjską i Trasę Łagiewnicką do pętli Kurdwanów P+R,
Zastępcza komunikacja autobusowa kursuje na odcinku Czerwone Maki P+R – Kapelanka – Monte Cassino – Rondo Grunwaldzkie – Rondo Matecznego.
Nie ma za to najważniejszej informacji. Kiedy uda się usunąć awarie? Tego miasto nie wie.
„Jeszcze nie wiadomo ile potrwa usuwanie awarii” – czytamy.
Pozostaje czekać.



