Nielegalna wycinka drzew przy ul. Dąbskiej w Krakowie wzbudziła ogromne poruszenie wśród mieszkańców. W sprawę zaangażował się prezydent miasta Aleksander Miszalski, który zapowiedział stanowcze działania.
Natychmiastowa reakcja władz Krakowa
Nielegalna wycinka drzew przy ul. Dąbskiej w Krakowie spotkała się z natychmiastową reakcją władz miasta. Prezydent Krakowa, Aleksander Miszalski, zapowiedział zdecydowane działania wobec inwestora, który bez wymaganych pozwoleń dokonał wycinki zieleni na prywatnym terenie.
Czytaj także: Atak gazem pieprzowym z tramwaju w Krakowie. Postawiono zarzuty 19-latkowi
Nielegalnie usunięto większe drzewa
Sprawa wzbudziła duże poruszenie wśród mieszkańców i obrońców przyrody, a urzędnicy podjęli już pierwsze kroki w kierunku wyjaśnienia sytuacji. Wcześniej właściciele terenu zgłaszali do Wydziału Środowiska, Klimatu i Powietrza Urzędu Miasta Krakowa chęć usunięcia niewielkich drzew i zarośli.
Reklama: Wieczór kawalerski w Krakowie – atrakcje dla fanów gier, rywalizacji i wyzwań
Jednak, jak ustalili urzędnicy podczas kontroli w terenie, doszło do nielegalnego usunięcia także większych drzew – w tym topoli o obwodzie przekraczającym 5 metrów, jesionu wyniosłego i wierzby – bez wymaganego zezwolenia.
Czytaj także: Zdobył hat-tricka w meczu z ŁKS-em. Teraz zostaje na dłużej w Wiśle Kraków
Aleksander Miszalski spotkał się z mieszkańcami
Prezydent Krakowa Aleksander Miszalski spotkał się z mieszkańcami, którzy sygnalizowali fakt wycinek drzew. Podczas rozmowy przedstawił działania, które Miasto prowadzi w tej sprawie.
Mieszkańcy złożyli petycję, by Miasto podjęło czynności w sprawie zmiany przeznaczenia tego terenu, które obecnie przewidziane jest w planie miejscowym na cele zabudowy mieszkaniowej i usługowej, jego wykupu i urządzenia tam terenu zielonego.
Chęć zmiany przepisów
Postulat mieszkańców został przyjęty ze zrozumieniem i rozpoczęto już analizę możliwości zmiany planu zagospodarowania przestrzennego. Sprawą zajmują się obecnie Wydział Środowiska, Klimatu i Powietrza Urzędu Miasta Krakowa oraz policja.
Aleksander Miszalski zapowiedział, że rozważa wystąpienie z propozycją zmiany przepisów dotyczących ochrony zieleni – w tym zwiększenia kar za nielegalne usuwanie drzew, które obecnie są niewystarczająco dotkliwe, a także często nieskuteczne.
Czytaj także: Poważny wypadek na DK44. Trzy osoby ranne, droga zablokowana
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!