Jedenasta edycja, 100 tys. złotych i tylko 24 godziny – tak w liczbach prezentuje się krakowski hackathon, który wystartował 4 października w Tauron Arenie. HackYeah 2025 to wydarzenie wypełnione konferencjami, spotkaniami i intensywnymi sesjami kodowania – a my sprawdziliśmy, jak to wszystko wygląda od środka.
Fenomen na skalę Europy
HackYeah 2025 to największy w Europie stacjonarny hackathon, czyli wydarzenie, w ramach którego uczestnicy mierzą się z wyzwaniami wymagającymi szybkiego myślenia, współpracy i niebanalnych rozwiązań. Obecni są na nim programiści, projektanci i pasjonaci nowych technologii, którzy po dobraniu się w drużyny mają dobę na opracowanie projektu realnie wpływającego na codzienne życie. Potencjał w tej inicjatywie dostrzegają również władze Krakowa, których przedstawiciele byli obecni na oficjalnym rozpoczęciu wydarzenia.
– Wydarzenie tej rangi sprawia, że Kraków staje się widoczny w przestrzeni międzynarodowej. Jednocześnie jest to także sposób na budowanie dyplomacji gospodarczej miasta – bo młodzi pasjonaci technologii nagle widzą, że jest miejsce, gdzie są ciekawe dyskusje i miła atmosfera. Jestem przekonany, że w kolejnych latach również będziemy chcieli wspierać tę inicjatywę – tak, abyśmy pewnego dnia mogli powiedzieć, że krakowski hackathon to wydarzenie rangi globalnej – mówił specjalnie dla KR24.pl Stanisław Mazur, I Zastępca Prezydenta Krakowa.
Nie samym kodem żyje człowiek
Uczestnicy hackathonu mogą liczyć na wsparcie mentorów – praktyków IT, którzy pomagają im w dopracowywaniu pomysłów i nadawaniu im realnego kształtu. Równolegle z wydarzeniem odbywa się również konferencja IT, podczas której eksperci dzielą się najnowszymi trendami ze świata technologii.
– Podczas tej edycji część konferencyjna jest rozwinięta bardziej niż w zeszłym roku – sesje wykładowe trwają od 12.30 aż do samego wieczora. Bo warto zaznaczyć, że w HackYeah chodzi nie tylko o samo hakowanie, ale również o nabywanie przydatnej wiedzy i umiejętności. Dlatego jest to doskonałe miejsce dla osób poszukujących inspiracji – komentowała dla KR24.pl odpowiedzialna za promocję hackathonu Aleksandra Michalska.
Istotnym punktem programu są również wystąpienia przedstawicieli różnych dziedzin związanych z technologią. Organizatorzy podkreślają, że dzięki nim uczestnicy mają szansę poznać nowe perspektywy i wymienić się doświadczeniami.
– Mamy dwa dni keynote-ów, czyli przemówień na głównej scenie. Pierwszego dnia wystąpił pułkownik Jarosław Wacko, główny specjalista w Dowództwie Komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni. W drugim keynocie przemawiali przedstawiciele startupu OneBiome, którzy tworzą rozwiązania pod kątem biohackingu, czyli jednego z naszych zadań. Jutro będziemy jeszcze gościć Mateusza Chroboka, który z kolei zajmuje się cyberbezpieczeństwem oraz tematem AI – zapowiadała Michalska.
Wydarzenie pełne wrażeń
Przy takiej ilości wydarzeń uczestnicy mają szeroki wachlarz zagadnień i aktywności do wyboru. Postanowiliśmy więc zapytać ich, jakie mają doświadczenia z krakowskim hackathonem, jakie punkty programu najbardziej ich interesują oraz jak oceniają całą inicjatywę.
– Na hackathonie byłem już rok temu, na dziesięcioleciu. Najlepiej wspominam atmosferę i poznanych wtedy ludzi. W tym roku również się nie zawiodłem – skomentował członek jednej z drużyn.
– Najbardziej nie mogę się doczekać ogłoszenia zadań i tworzenia zespołu. Nie zależy mi jakoś szczególnie na wygranej – przyszedłem tu raczej po doświadczenie i dobrą zabawę – mówił kolejny z zebranych.
– Ja jestem tutaj bardziej towarzysko, jako wsparcie emocjonalne dla kolegów. To mój pierwszy hackathon i nie spodziewałam się, że jest to wydarzenie na tak dużą skalę. Ale mamy wokół siebie dużo fajnych sponsorów – można pochodzić, pozwiedzać stoiska i porobić fajne rzeczy – zapewniała uczestniczka wydarzenia.
W niedzielę, 5 października, mija ostateczny termin składania projektów – wszystkie drużyny muszą wyrobić się do godz. 12:00. Po ostatnim przemówieniu tegorocznego hackathonu odbędą się sesje pitchingowe finalistów, zaś ogłoszenie zwycięzców przewidziano na godz. 17:45.
Aleksandra Kubas
