Była radością dzieci i symbolem ciepła. Pluszowa żyrafa, uwielbiana przez najmłodszych pacjentów, zniknęła w tajemniczych okolicznościach. Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Krakowie poprosił o pomoc w poszukiwaniu maskotki.
To miała być tylko maskotka, ale stała się czymś znacznie więcej, źródłem uśmiechu, otuchy i ulubienicą najmłodszych pacjentów Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie. Jednak mała pluszowa żyrafa, którą szpital niedawno otrzymał w prezencie, niespodziewanie zniknęła.
Czytaj także: Wreszcie konkret w sprawie Rodado. Królewski podał termin
Uszczęśliwiała dzieci przed badaniami
Zobacz
Zaginiona żyrafa mierzy zaledwie 87 centymetrów, a jej znakiem szczególnym jest ręcznie wykonany szew na części lędźwiowej. Ostatnio miała na sobie granatową muszkę, choć niewykluczone, że już ją zgubiła.
Maskotka była dla wielu dzieci ważną towarzyszką przed badaniami i zabiegami. Jej obecność pomagała im się uspokoić, a nawet uśmiechnąć.
“Jeśli ktokolwiek coś widział, słyszał, wie – prosimy o kontakt! Najlepiej przez nasz facebookowy mesenger. Może komuś się „zabłąkała”, może gdzieś została odłożona przez przypadek… Wierzymy, że dzięki Wam uda się ją odnaleźć!” – pisze Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Krakowie.
Czytaj także: Trudna sytuacja na Podhalu. Przekroczony stan ostrzegawczy na Białym Dunajcu
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!
