Po kilku dniach silnych opadów deszczu w Małopolsce oraz alarmów wydanych przez IMGW, mieszkańcy regionu mogą wreszcie spodziewać się wyraźnej poprawy pogody. We wtorek, 29 lipca, deszcz w województwie małopolskim będzie już tylko przelotny i o znacznie mniejszym natężeniu niż w minionych dniach. Modele pogodowe i serwisy meteorologiczne potwierdzają: intensywne ulewy i burze ustępują, a do regionu zaczyna napływać suche powietrze.
Szczegóły prognozy na 29 lipca dla Małopolski
- Wtorek rano – miejscami możliwe słabe, krótkotrwałe opady deszczu, głównie na wschodzie regionu i w górach.
- Od południa i w dalszej części dnia – coraz częściej przejaśnienia, na zachodzie i w centrum Małopolski przewaga pogody suchej.
- Temperatura: maksymalnie 21–23°C w Krakowie i okolicach, 15–22°C w pozostałej części województwa.
- Wiatr słaby do umiarkowanego, nie powinno być burz ani silnych porywów.
- Wieczorem i w nocy: pogodnie, bez opadów, dobra widzialność, komfortowa temperatura.
- Czytaj także: Krakowska straż miejska ma nowego komendanta. Zmienił prawdziwego weterana [ZDJĘCIA i FILM]
Kiedy całkowicie przestanie padać?
Synoptycy prognozują, że od środy (30 lipca) w całej Małopolsce rozpocznie się suchszy okres i pojawią się dłuższe rozpogodzenia – przez kolejne dwa-trzy dni nie są już spodziewane żadne istotne opady. Dopiero w weekend możliwe ponowne, przelotne deszcze, jednak będą one miały już wyraźnie letni, przerywany charakter.
Alarmy pogodowe – sytuacja się uspokaja
Obowiązujące dotąd ostrzeżenia IMGW o intensywnych opadach i podtopieniach będą stopniowo odwoływane we wtorek rano i przed południem, kiedy deszcz ustąpi na większym obszarze regionu. Lokalnie na Podhalu oraz w Bieszczadach i Beskidzie Sądeckim opady mogą być jeszcze rano zauważalne, ale nie będą już stanowić poważnego zagrożenia dla infrastruktury czy poziomu rzek.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!