Kraków z kolejnym wyróżnieniem. W rankingu najfajniejszych dzielnic świata opracowanego przez portal „Timeout” znalazło się krakowskie Zabłocie. Dzielnica zajęła 11. miejsce w rankingu.
Jest to już siódma edycja rankingu najfajniejszych dzielnic na świecie. W tegorocznym zestawieniu serwis wyłonił 38 dzielnic, które warto odwiedzić.
Krakowska dzielnica wyróżniona
To co najważniejsze dla Polaków, a szczególnie dla mieszkańców Krakowa znajduje się na 11. miejscu. To właśnie na tym miejscu znalazło się krakowskie Zabłocie. Wybór może zaskakiwać lecz wydaje się zrozumiały. Dzielnica niegdyś była całkowicie industrialnym obszarem, a dziś jest siedzibą placówek kulturalnych, a także wielu lokali gastronomicznych, jak palarnie kawy czy bary z rzemieślniczym piwem. Autorzy rankingu polecają odwiedzić MOCAK Muzeum Sztuki Współczesnej czy Fabrykę „Emalia” Oskara Schindlera.
Zabłocie uplasowało się wyżej od dzielnic takich jak: Little River w Miami (12 miejsce) lub Gakugeidaigaku w Tokio (15 miejsce).
Podium rankingu
Pierwsze miejsce w zestawieniu przypadło Notre Dame du Mont w Marsylii. Autorzy rankingu docenili buntowniczego ducha i eklektyzm francuskiej dzielnicy.
Drugie miejsce zajęła dzielnica Mers Sultan w Casablance (Maroko). W tym przypadku jurorów spodobał się rejon, który nie stara się podążać na siłę za duchem czasu, tylko zachowuje swój stary klimat.
Ostatnie miejsce na podium zajmuje Pererenan, reprezentująca wyspę Bali. “Dzielnicę, cechują dziewicze plaże idealne dla surferów, przytulne kawiarnie, wyjątkowe sklepy, a także swobodna atmosfera, bez zgiełku i ruchu ulicznego” – możemy przeczytać w opisie dzielnicy.
Cały ranking znajduje się tutaj.