Przyjechały koparki, rozkopały podjazdy do domów, wykonano prace, a następnie wykopy jedynie prowizorycznie przysypano żwirem. Przebudowa sieci wodociągowej w Nowej Hucie spędza mieszkańcom sen z powiek. I nie wiadomo, kiedy podjazdy do ich nieruchomości zostaną naprawione.
Rozpoczęło się 26 sierpnia. Tego dnia w rejonie ulic Branicka, Ostrów, Suchy Jar i Karowa w Nowej Hucie pojawił się ciężki sprzęt. Mieszkańcy zostali ostrzeżeni o rozpoczęciu prac, ale to co zaczęło się dziać, mocno ich zaskoczyło.
– Była zapowiedź obecności ciężkiego sprzętu i głębokie wykopy w miejscu prowadzenia robót. Mieszkańcy nie zostali jednak poinformowani, że prace będą obejmować również tereny posesji, do których przyłącza nie są doprowadzane – poinformował nas nasz czytelnik.
Zniszczone podjazdy
– Kierownik robót poinformował, że wykonanie przewiertów pod podjazdami do domów nie jest możliwe i konieczna jest rozbiórka podjazdów. Z kolei przedstawiciel wodociągów powiedział mieszkańcom, że zastosowanie odwiertów zwiększyłoby koszt inwestycji o 1/3. Kilka lat wcześniej, przy montowaniu sieci gazowej w tym samym miejscu, odwierty były jednak stosowane bez naruszania posesji mieszkańców. W inwestycji Wodociągów postawiono więc finanse nad komfortem mieszkańców – dodaje mieszkaniec Nowej Huty.
Ludzie byli zaskoczeni zakresem prac i bezradnie patrzyli, jak koparki niszczą ich podjazdy,
– Budowlańcy zniszczyli podjazdy przy użyciu ciężkiego sprzętu. Przed rozpoczęciem prac nikt nie poinformował mieszkańców, że projekt inwestycji zakłada takie rozwiązanie. W rozmowie z mieszkańcami kierownik robót podał, że szacowany czas zakończenia inwestycji wynosi 2 miesiące. Będzie to już okres jesienny, kiedy to zwiększona ilość opadów prowadzi do zmiany wilgotności ziemi. Z tego powodu w okresie zimowych przymrozków struktura gleby może ulec odczuwalnej zmianie. W efekcie tego, podjazdy, które zniszczono w czasie prac mogą zostać ponownie uszkodzone w zimie, jeśli nie zostanie zastosowane wystarczające utwardzenie gruntu pod nimi – opisuje nasz czytelnik.
Jak twierdzi, mieszkańcy dowiedzieli się od wodociągów, że firma wykonująca prace jest odpowiedzialna na doprowadzenie podjazdów do stanu sprzed rozpoczęcia prac. Informację tę podał pracownik wodociągów, który pojawił się na miejscu w wyniku interwencji mieszkańców. .
Zapytaliśmy o sprawę w wodociągach.
Wodociągi: wszystko było uzgodnione
– Prace rozpoczęły się w dniu 26 sierpnia 2024 r. W dniu 27 sierpnia z Wodociągami Miasta Krakowa S.A. skontaktował się telefonicznie jeden mieszkaniec ul. Suchy Jar w sprawie informacji o technologii realizowanych prac w obrębie wjazdu na jego posesję (wjazd znajduje się na działce gminnej). Po udzieleniu informacji, przedstawiciel Spółki dodatkowo udał się na miejsce inwestycji. Poza tym zgłoszeniem do dzisiaj tj. 30 sierpnia 2024 r. do Wodociągów Miasta Krakowa S.A. nie wpłynęło żadne inne pisemne ani telefoniczne zawiadomienie od mieszkańców rejonu objętego inwestycją – usłyszeliśmy.
– Nadmieniam, że uzgodnienia w ramach inwestycji (..) prowadzone były już od grudnia 2022 r. przy udziale Rady Dzielnicy XVIII Nowa Huta oraz mieszkańców nieruchomości objętych jej zakresem. 2 sierpnia 2024 r. w siedzibie Wodociągów Miasta Krakowa S.A. odbyło się spotkanie z Przewodniczącym i Wiceprzewodniczącym Rady Dzielnicy XVIII, podczas którego Wodociągi Miasta Krakowa S.A. poinformowały szczegółowo, że prace związane z inwestycją rozpoczną się w drugiej połowie sierpnia 2024 r. oraz przekazały dane kontaktowe do przydzielonych z ramienia Spółki Inspektorów Nadzoru. W tym samym dniu do Rady Dzielnicy zostało wysłane pismo o tożsamej treści. Dodatkowo, 8 sierpnia 2024 r. z inicjatywy Wodociągów Miasta Krakowa S.A. w siedzibie Rady Dzielnicy odbyło się spotkanie Inspektorów Nadzoru z Zarządem Dzielnicy. W dniu następnym, tj. 9 sierpnia Wykonawca umieścił w skrzynkach pocztowych nieruchomości objętych inwestycją informację dla mieszkańców o terminie rozpoczęcia prac. Działania prowadzone są przez Wykonawcę w oparciu o prawomocne decyzje administracyjne oraz zapisy zawartej umowy. Obecnie nie odbywają się prace na działkach prywatnych. O ich rozpoczęciu zostaną powiadomieni mieszkańcy nieruchomości objętych zakresem planowanych prac – dodał rzecznik prasowy Wodociągów.
Od rozpoczęcia inwestycji minęły już ponad dwa tygodnie. Jak dziś wyglądają podjazdy? – Wykopy zostały jedynie prowizoryczne przysypane kamieniami. Mimo, że do dwóch tygodni miała nastąpić pełna renowacja – informuje nasz czytelnik.