Szok! Jeżeli awansują, znikną z piłkarskiej mapy Krakowa

FK
FK
To tu w pierwszej lidze będzie grał Hutnik Kraków

Jeżeli Hutnik Kraków awansuje do pierwszej ligi, mecze w roli gospodarze będzie grał poza miastem. A przecież miał występować na Cracovii…

Hutnik Kraków walczy o awans do pierwszej ligi. Ostatni raz, krakowianie grali na tym szczeblu rozgrywek w 2002 roku. Sytuacja jest dobra, bo chociaż Hutnik zajmuje piąte miejsce, rywalizujące z nim Chojniczanka Chojnice, Kotwica Kołobrzeg i Stal Stalowa Wola nie dostały licencji. Wiele wskazuje na to, że kołobrzeżanie nie będą ubiegali się o prawo do gry na zapleczu ekstraklasy. Jakby tego było mało, o licencję nie ubiegała się szósta Radunia Stężyca. Wiele wskazuje na to, że Hutnik będzie miał prostą drogę do pierwszej ligi. Być może wystarczy, że wygra jeden mecz barażowy.

Hutnik Kraków przeniesie się do Sosnowca?

Ale jeżeli awansuje, zniknie z Krakowa. Chociaż nadal będzie trenował na obiekcie przy ulicy Ptaszyckiego, mecze w roli gospodarza rozgrywał będzie w innym miejscu. Wszystko przez to, że obiekt nie jest dostosowany do wymogów pierwszej ligi.

PZPN pozwolił grać Hutnikowi na zapleczu ekstraklasy, ale krakowianie musieli zgłosić obiekt zastępczy. Padło na stadion w Sosnowcu. Chodzi o obiekt przy Kresowej 1, powszechnie nazywany Stadionem Ludowym. To stary stadion, który może pomieścić 7,5 tysiąca widzów. W roku 2023, Zagłębie Sosnowiec przeniosło się na nowy ArcelorMittal Park. Od tego czasu stary obiekt sosnowiczan stoi pusty.

To stadion doskonale znany krakowskim klubom. Gdy w sezonie 2009/2010 budowano nowe obiekty Cracovii i Wisły Kraków, drużyny rozgrywały mecze w roli gospodarzy na Ludowym, jednym z najstarszych stadionów w Polsce. Od 1956, gdy został oddany do użytku, niewiele się na nim zmieniło. Ostatnie prace modernizacyjne wykonano w 2007 roku…

Co ciekawe, jeszcze niedawno spekulowano, że jeżeli Hutnik awansuje, będzie grał na obiekcie Cracovii. Jak widać we wniosku licencyjnym, kluby nie doszły do porozumienia.

Podaj dalej
Zostaw komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *