Mężczyzna spadł z kilku metrów, uderzając głową w chodnik i przestał oddychać. Policjanci z Krakowa i Warszawy natychmiast ruszyli z pomocą. Przez kilka minut prowadzili resuscytację, przywracając poszkodowanemu funkcje życiowe jeszcze przed przyjazdem karetki.
Przerażająca sytuacja w stolicy
Do dramatycznego zdarzenia doszło na tzw. „patelni” przy stacji metra Centrum w Warszawie. Mężczyzna spadł z muru, uderzając głową o ziemię. Stracił przytomność i przestał oddychać.
Czytaj także: Reagował bez wahania. Kierowca autobusu pomógł rannemu rowerzyście
Policjanci z Krakowa i Warszawy ruszyli na pomoc
Świadkami wypadku byli funkcjonariusze z Oddziału Prewencji Policji w Krakowie, Komendy Rejonowej Policji Warszawa I oraz Oddziału Prewencji w Warszawie. Policjanci natychmiast ruszyli z pomocą.
Czytaj także: To był mecz sezonu?! Wisła wygrała z GKS-em Tychy 4:3 [ZDJĘCIA]
Funkcjonariusze uratowali mężczyznę
Przez wiele minut, aż do przyjazdu zespołu ratownictwa medycznego, sześciu funkcjonariuszy prowadziło na zmianę resuscytację krążeniowo-oddechową. W działaniach wykorzystano również defibrylator AED, który pozwolił na bieżące monitorowanie stanu poszkodowanego.
Dzięki wyszkoleniu, zgraniu i błyskawicznej reakcji funkcjonariuszy, mężczyzna odzyskał czynności życiowe. W stabilnym stanie został przetransportowany do szpitala.
Czytaj także: Niewiadoma znowu na podium Tour de France. To już seria!
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!