Wtorek, godzina 21:15. Na Ruczaju maszyny na budowie nie zwalniają tempa, mimo że kilka metrów dalej stoją bloki mieszkalne. Mieszkańcy pytają: czy naprawdę można tak hałasować wieczorem? Sprawdzamy, co na to prawo i jak wygląda sytuacja w praktyce.
Prace budowlane wieczorem – co mówią przepisy?
W Krakowie, podobnie jak w większości polskich miast, obowiązuje tzw. cisza nocna – zwyczajowo od godziny 22:00 do 6:00 rano. W tym czasie prowadzenie głośnych prac, w tym budowlanych, jest zabronione. Jednak przed godziną 22:00 firmy budowlane formalnie mogą kontynuować roboty – o ile nie łamią regulaminów wspólnoty czy spółdzielni mieszkaniowej.
W praktyce większość regulaminów dopuszcza prowadzenie głośnych prac do godziny 20:00, czasem do 21:00. Po tej godzinie mieszkańcy mają prawo oczekiwać spokoju, zwłaszcza jeśli plac budowy znajduje się tuż pod oknami bloków. Jeśli prace są wyjątkowo uciążliwe, a hałas przekracza „przeciętną miarę”, można powołać się na art. 144 Kodeksu cywilnego, który chroni prawo do spokojnego korzystania z nieruchomości.
Czytaj także: Czy komisji numer 95 wygrał Karol Nawrocki? Prokuratura bada sprawę.
Ruczaj – osiedle, które nie śpi przez budowę
Mieszkańcy Ruczaju już nie raz skarżyli się na hałas z placów budowy. Wieczorne prace, warkot maszyn, światła reflektorów – to codzienność, która utrudnia odpoczynek po pracy. Jak pokazują wcześniejsze interwencje, nawet jeśli robotnicy formalnie nie łamią ciszy nocnej, to i tak mogą uprzykrzać życie sąsiadom.
Czytaj także: Problem ze szczurami w Krakowie. Rozmnażają się w zbyt gęsto porośniętych krzewach.
Zobacz film:
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!