Saga związana z transferem Michała Rakoczego dobiega końca. Zawodnik trafi na wypożyczenie do tureckiego Ankaragucu. Cracovia będzie musiał uzbroić się w cierpliwość, aby zarobić przyzwoite pieniądze.
----- Reklama -----
Rakoczy jest uważany za jeden z większych talentów w polskiej piłce. Zawodnik w barwach Cracovii w wieku 22 lat ma już na koncie ponad sto występów w ekstraklasie. Rakoczy był również ważną postacią podczas walki reprezentacji Polski do lat 21 o awans na mistrzostwa Europy.
Fatalny sezon Rakoczego
Zobacz
Kariera piłkarza nie potoczyła się tak jak mogło się wydawać. Obecny sezon jest dla Rakoczego pasmem rozczarowań. Pomocnik stracił miejsce w składzie, a dodatkowo przytrafiła się mu kontuzja. Trener Dawid Kroczek nie widział go w drużynie. Tym samym nie zabrał pomocnika na zgrupowanie do Turcji.
Na rynku pojawiło się kilka chętnych klubów, aby wypożyczyć Rakoczego. Zagłębie Lubin, Korona Kielce, a także Stal Mielec proponowały kilkaset tysięcy złotych. Więcej chciał dać Górnik Zabrze, ale nie zgodzono się na obligatoryjny wykup.
----- Reklama -----
Rakoczy trafi do Turcji
Teraz jest już wszystko jasne. Zawodnik ma zostać wypożyczony do Ankaragucu, który jest obecnie dziewiątym zespołem pierwszej ligi tureckiej. Klub z Turcji jednak ma ambicje, aby awansować do najwyższego szczebla rozgrywkowego. Na ten moment do miejsc barażowych traci tylko punkt, a do bezpośredniego awansu siedem.
Turecki klub ma zapłacić za wypożyczenie Rakoczego, a dodatkowo w umowie jest wpisana opcja przymusowego wykupu w przypadku awansu Ankaragucu do tureckiej ekstraklasy. Tym samym do Cracovii może z bonusami wpłynąć nawet 1,5 mln euro. Jeżeli awansu nie będzie dalsze losy Rakoczego podejmie krakowski klub.