Na ile wyceniono pracę prezydenta Krakowa? Więcej można zarobić w korporacji…
Rada Miejska podjęła decyzję. Wiemy ile miesięcznie będzie zarabiał Aleksander Miszalski, prezydent Krakowa. Prawie wszyscy radni byli zgodni. Wstrzymał się tylko Łukasz Gibała, kontrkandydat Miszalskiego.
Rada Miasta zdecydowała, że pensja prezydenta wyniesie 10 770 zł. To tyle samo ile od 2021 roku dostawał Jacek Majchrowski.
Do tego Miszalski dostanie dodatek funkcyjny: 4 100 zł, a także dodatek specjalny – 4 461 zł. W przyszłości, podobnie jak u Majchrowskiego kwota zwiększy się o dodatek stażowy.
Dlaczego Gibała wstrzymał się od głosu?
Radni z ugrupowania Gibały i z PiS-u byli prawie zgodni. Większość z nich nie wzięła udziału w głosowaniu. Z obozu PiS wyłamał się tylko Michał Ciechowski, który zagłosował za zaproponowanym stawkami.
Pozostałych 24. polityków było za. Na wysokość pensji Miszalskiego przystali nawet radni Nowej Lewicy, którzy niedawno zerwali koalicję z KO, klubem nowego prezydenta.
– Propozycja kwoty wynagrodzenia wyszła teoretycznie od PO, a w praktyce pewnie od samego Miszalskiego, bo nie wierzę, żeby to nie było z nim konsultowane. Jest ona ciut niższa od ustawowego maksimum. Gdybym to ja był prezydentem, to zaproponowałbym niższą kwotę, a konkretnie ustawowe minimum. Natomiast ponieważ to on wygrał wybory, więc uważam, że to jego decyzja. Nie widzę powodu, dla którego miałbym głosować za lub przeciw. Dlatego się wstrzymałem – tłumaczył na gorąco Gibała cytowany przez Gazetę Wyborczą (tutaj).
