Kawa z Robertem Makłowiczem, a może pączki z Aleksandrem Miszalskim? To wszystko można wylicytować w ramach WOŚP.
WOŚP nadal trwa. Nie skończyły się jeszcze aukcje najważniejszych ludzi w Krakowie, które zasilą i tak pokaźną już sumę, którą mieszkańcy zebrali na fundację. Sprawdziliśmy, jak idą licytacje.
Za ile na pączki z Aleksandrem Miszalskim?
Aleksander Miszalski, prezydent Krakowa wystawił na WOŚP ceremonię ślubną, której będzie przewodził. Aukcja trwa, zebrano już 1450 złotych (tutaj). Z prezydentem można spędzić Tłusty Czwartek. Szef miasta zaprasza do magistratu na pączki. Ta licytacja ma już ponad trzy tysiące i dalej rośnie (tutaj). Ostatnia propozycja to neon, którego Miszalski używał w kampanii. Można licytować go tutaj.
Kawa z Robertem Makłowiczem w ramach WOŚP
Z WOŚP gra również wojewoda Krzysztof Klęczar. Proponuje dzień, w roli jego asystenta.
– Sztab kryzysowy? Spotkanie z najważniejszymi osobami w województwie? Wizyta delegacji zagranicznej? Decyzja dla budowy kluczowej drogi? Konferencja prasowa? A może wręczanie odznaczeń państwowych? To tylko wybrane sytuacje, które mogą się znaleźć w planie dnia wojewody. Codzienny grafik nigdy nie jest do końca pewny, bo wszystko zależy od potrzeb i bieżących zdarzeń. Zawsze jednak są to sprawy ważne i najważniejsze. Wszak wojewoda jest szefem wszystkich szefów w województwie – pisze Klęczar, a jego licytację można wesprzeć tutaj.
Jest też propozycja Roberta Makłowicza. Słynny kucharz zaprasza na kawę w Sukiennicach. Jego aukcja bije rekordy popularności i zaraz przekroczy 14 tys. złotych. Chętni mogą powalczyć o spotkanie z panem Robertem tutaj.