Na mieszkańców Białki Tatrzańskiej padł blady strach. W mieście grasuje podpalacz.
Na mieszkańców Białki Tatrzańskiej padł blady strach. W mieście grasuje podpalacz. Wszystko zaczęło się w kwietniu, gdy zakapturzona postać wdarła się na jedną z posesji, oblała stertę drewna benzyną i podpaliła.
Za co mści się podpalacz z Białki?
Jak ustalił Super Express (tutaj) mężczyzna może pałać chęcią zemsty. Szczególnie próbuje zaszkodzić jednemu z mieszkańców Sławomirowi P, którego drewno podpalił. To nie wszystko, bo według ustaleń SE tajemniczy mściciel miał pisać donosy w imieniu P. na mieszkańców Białki. Tak, żeby zdyskredytować go w ich oczach.
Nieoficjalnie wiadomo, że zatarg trwa od 2023. Być może chodziło o nielegalną wycinkę drzew, na której wpadł podpalacz. Mieszkańcy Białki obawiają się kolejnych podpaleń, dlatego nie komentują sprawy.