W czwartek w Jeżówce dwa psy dostały się na ogrodzony teren i zaatakowały dwie alpaki. Zwierzęta nie przeżyły.
----- Reklama -----
Psy sforsowały ogrodzenie posesji w środku dnia. Wtargnęły do zagrody, gdzie trzymano alpaki o imionach Piorun i Czoko. Czworonogi zaatakowały bezbronnie zwierzęta.
Jedna alpaka zginęła na miejscu. Druga odniosła tak poważne obrażenia, że weterynarze musieli ją uśpić. Właściciele nagrali fragment ataku na wideo.
Policja szuka właścicieli psów
Poszkodowani zgłosili sprawę na policję. Dochodzenie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Olkuszu, konkretnie posterunek w Wolbromiu. Rzeczniczka komendy, st. post. Agnieszka Stefaniak, potwierdziła przyjęcie zgłoszenia.
----- Reklama -----
Właściciele alpak opublikowali nagranie z ataku w mediach społecznościowych. Zwracają się do mieszkańców Jeżówki i okolic o pomoc w rozpoznaniu psów. Za wskazanie właścicieli czworonogów oferują nagrodę.
„To kwestia bezpieczeństwa wszystkich”
Poszkodowani podkreślają, że agresywne psy stanowią zagrożenie nie tylko dla zwierząt gospodarskich. Mogą zaatakować dzieci, inne zwierzęta domowe czy przypadkowych przechodniów.
Właściciele psów mogą skontaktować się z poszkodowanymi dobrowolnie. W przeciwnym razie sprawa będzie wyjaśniana przez policję. Rodzina zaatakowanych alpak zapowiada, że nie odpuści i doprowadzi sprawę do końca.



