Do niebezpiecznego wypadku doszło w Moszczenicy (woj. małopolskie). W zdarzeniu brał udział samochód ciężarowy, który zderzył się osobówką. Jeden z pojazdów spłonął doszczętnie.
Wypadek miał miejsce w poniedziałek, 18 listopada, po godzinie 6:00 w Moszczenicy. W wyniku zderzenia jeden z pojazdów po wylądowaniu w rowie zaczął się palić. Ogień strawił cały samochód, natomiast jego kierowca przeżył całe zdarzenie. Mężczyźnie o własnych siłach udało się w porę wydostać się z pojazdu.
Niebezpieczna zmiana pasa ruchu
– 22-letni kierowca mercedesa z naczepą, podczas zmiany pasa ruchu, zderzył się z samochodem dostawczym dacia, który był na sąsiednim pasie — mówi w rozmowie z „Faktem” młodszy asp. Daniel Bułatowicz, rzecznik policji w Bochni.
W wyniku zderzenia dacia uderzyła w znak drogowy, a następnie zjechała do rowu, gdzie doszło do jej zapalenia. Samochód spłonął doszczętnie. Obaj kierowcy byli trzeźwi. W wypadku nikt nie ucierpiał.