Mieszkańcy Małopolski nie otrzymali ostrzeżenia Rządowego Centrum Bezpieczeństwa dotyczącego gwałtownych burz. Choć alerty zostały wysłane, wielu informuje, że nie dostało żadnej wiadomości, mimo że Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia najwyższego stopnia.
Problemy z powiadomieniami o zagrożeniu
Wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar wyjaśnia, że zawiodły systemy przekazujące alerty przez operatorów sieci komórkowych. – „Coś nie zadziałało na poziomie operatorów sieci komórkowej. To musi być błyskawicznie naprawione, a konsekwencje wyciągnięte” – mówi wojewoda.
Wojewoda poinformował, że wszystkie procedury urzędowe przebiegły prawidłowo. Potwierdził, że urząd wojewódzki i RCB wysłały alert zgodnie z obowiązującymi procedurami. Mimo tego do wielu odbiorców alert nie dotarł. Trwa analiza, czy problem wynikał z działania konkretnych operatorów komórkowych.
Czytaj także: Blisko tragedii na A4. Kierowca ciągnika był kompletnie pijany [WIDEO]