Kotka Blue ześlizgnęła się z parapetu czwartego piętra w Olkuszu i nieoczekiwanie wyruszyła w podróż do Chorwacji. Po 15 godzinach w zderzaku samochodu udało się ją odnaleźć – zmęczoną, ale żywą.
Kot wypadł z okna i schował się w zderzaku auta
Zaginiona kotka o imieniu Blue z Olkusza odnalazła się w niezwykłych okolicznościach, po 15 godzinach podróży, aż w Chorwacji, 1000 kilometrów od miejsca, w którym zniknęła. Historia zaczęła się w sobotę, 16 sierpnia, gdy kotka ześlizgnęła się z parapetu okna na czwartym piętrze i schowała w zderzaku toyoty, należącej do sąsiada jej właściciela.
Czytaj także: Kraków w barwach Ukrainy. Obchody Dnia Niepodległości i wspólne świętowanie
Niecodzienny pasażer podczas podróży
Pech chciał, że niedługo później właściciel samochodu wyruszył na wakacje nad Adriatyk. Dopiero po dotarciu na miejsce odkrył niecodziennego pasażera. Jak relacjonuje profil Facebookowy „Olkusz.tv”, mężczyzna zauważył wystające z zderzaka futerko i po chwili wydobył stamtąd kota – żywego, choć wyraźnie zmęczonego długą podróżą.
Kotka Blue przetrwała 15-godzinną trasę w zderzaku, a po dwóch dniach odzyskała apetyt i siły. Podróż nad Adriatyk pozostawiła jednak ślady, najprawdopodobniej drobną kontuzję po skoku z czwartego piętra.
Czytaj także: Kamper park w Krakowie. Nowa szansa dla turystyki i utrzymania stadionu Wisły
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!