Pomarańczowe koperty w Zakopanem. Turyści zaparkują tylko na własne ryzyko

KS
KS

Na ulicach Zakopanego pojawiły się nowe, pomarańczowe koperty. Te miejsca parkingowe są zarezerwowane wyłącznie dla mieszkańców. Turyści muszą uważać, za złamanie zasad grozi mandat nawet do 300 zł. 

Turyści zajmują miejsca mieszkańcom

Sezon wakacyjny co roku przynosi górskim, a także nadmorskim miejscowościom te same problemy. Chodzi o brak miejsc parkingowych, korki i tysiące turystów, którzy zostawiają swoje samochody na całe godziny. Parkują w centrum, często przy szkołach, przychodniach, a także urzędach, blokując przestrzeń potrzebną mieszkańcom do codziennego funkcjonowania.  

Czytaj także: Poważny wypadek na DK44. Trzy osoby ranne, droga zablokowana

Pomarańczowe koperty w Zakopanem

Tym samym władze Zakopanego postanowiły odpowiedzieć na ten problem i jako pierwsi w Polsce wprowadzili nowy system parkowania oparty na tzw. pomarańczowych kopertach. Znajdziemy je przed budynkami użyteczności publicznej: urzędem miasta, sądem, budynkami ZUS, pocztą, a także pod wybranymi bankami.

Nowe oznaczenia pojawiły się wraz z początkiem sezonu wakacyjnego w Zakopanem. Pomarańczowe koperty to specjalnie wyznaczone miejsca postojowe, z których mogą korzystać wyłącznie osoby posiadające Zakopiańską Kartę Mieszkańca z aktywnym abonamentem parkingowym „Zakopiańczyk”. Mieszkańcy mogą tam parkować bezpłatnie do 60 minut, pod warunkiem pobrania biletu z parkomatu i wpisania numeru rejestracyjnego przypisanego do karty. 

Czytaj także: Niepokój w archidiecezji krakowskiej. Księża przeciwko decyzjom abp Marka Jędraszewskiego 

Zakopane dba o mieszkańców

Nowe przepisy mają na celu nie tylko ochronę interesów lokalnej społeczności, ale również ograniczenie nadużyć ze strony turystów, którzy do tej pory blokowali miejsca postojowe przez długie godziny. Za złamanie zasad obowiązujących na pomarańczowych kopertach grozi mandat w wysokości nawet 300 zł. 

Czytaj także: Wisła Kraków w potrzebie. Sprawa wyszła nagle na jaw

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!

Quick Link

Podaj dalej
Zostaw komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *