Wiosna w górach oznacza wysyp krokusów. Turyści chętnie odwiedzają Tatry, aby zobaczyć fioletowe dywany. Jednak nie każdy stosuje się do pewnych zasad.
Krokusy w Tatrach to jedno z najbardziej malowniczych zjawisk wiosennych, które przyciąga turystów oraz fotografów. Te fioletowe kwiaty są symbolem wiosny w górach.
Jednak nie wszyscy stosują się do pewnych zasad ochrony krokusów. Na TikToku pojawił się filmik przedstawiający turystów robiących sobie zdjęcie razem z krokusami w Dolinie Chochołowskiej. Problem w tym, że te osoby zrobiły to w nieodpowiedni sposób.
– Bo krokusów już się nie uratuje – napisała autorka nagrania.
Turyści pod falą krytyki
Zobacz
Nagranie pochodzące z 28 marca szybko rozeszło się po sieci. Turyści położyli się na krokusach, aby zrobić sobie zdjęcie. Ich zachowanie skrytykowali internauci.
– Jak by zapłaciła z 5 tys. mandatu to na długie lata by to pamiętała – pisze internauta.
– I kiedy wydaje ci się, że widziałeś dno ludzkiej głupoty , wtedy widzisz to… – czytamy w komentarzach.
– Nie ma to jak przeturlać się po kwiatach pod ścisłą ochroną dla średnio estetycznej foty. Powinni zostać zidentyfikowani i pociągnięci do odpowiedzialności – komentuje internauta.
Ochrona krokusów
Krokusy kwitną od marca do kwietnia. Dodatkowo w Polsce są one objęte częściową ochroną. Tatrzański Park Narodowy opublikował kodeks, w którym radzi, jak obchodzić się z krokusami. Warto zaznaczyć, że z zniszczenie krokusów można dostać nawet 1000 zł mandatu.