Szalony mecz Termaliki z Ruchem. Zespół z Niecieczy zdobył punkt.
Bruk-Bet Termalica zremisowała z Ruchem Chorzów 2:2 w poniedziałkowym meczu Betclic 1 Ligi. Lider tabeli dwukrotnie obejmował prowadzenie, ale gospodarze za każdym razem potrafili odpowiedzieć.
Termaika zdobyła punkt
Termalica objęła prowadzenie już w 5. minucie spotkania. Po dobrze rozegranym rzucie rożnym Bartosz Kopacz zgrał piłkę na długi słupek, a Andrzej Trubeha bez problemu umieścił ją w siatce.
Ruch szybko zareagował na stratę bramki. Gospodarze stworzyli kilka groźnych sytuacji, a w 30. minucie dopięli swego. Jehor Cykało mocnym strzałem lewą nogą pokonał bramkarza gości Adriana Chovana, doprowadzając do wyrównania.
W drugiej połowie Termalica odzyskała przewagę. Kamil Zapolnik, który pojawił się na boisku po przerwie, wykorzystał dośrodkowanie Trubehy i strzałem głową dał gościom prowadzenie 2:1.
Chorzowianie walczyli do końca i zostali za to nagrodzeni. W 90. minucie Daniel Szczepan dobił strzał Cykały, ustalając wynik spotkania na 2:2.
Ponad 10 tysięcy kibiców na Stadionie Śląskim oglądało zacięty mecz, w którym Termalica jako lider ligi musiała zadowolić się jednym punktem.
Ruch Chorzów – Bruk-Bet Termalica Nieciecza 2:2 (1:1)
0:1 Andrzej Trubeha, 5 min.
1:1 Jehor Cykało, 30 min.
1:2 Kamil Zapolnik, 53 min.
2:2 Daniel Szczepan, 90 min.
Ruch: Turk – Mezghrani, Lukić, Sz. Szymański, Karasiński – Myszor, Cykało, Ventura (75 Adkonis), Starzyński (59 Szwoch), Barański (59 Kozak) – Novothny (59 Szczepan); trener: Dawid Szulczek.
Rezerwowi: Bielecki, Sadlok, Borowski, Moneta, Sobeczko.
Bruk-Bet: Chovan – Isik, Kopacz, Kasperkiewicz (86 Spendlhofer) – Zawijski, Kubica, Ambrosiewicz, Hilbrycht (74 Wolski) – Trubeha (68 Karasek), Strzałek (68 Biniek) – Fassbender (46 Zapolnik); trener: Marcin Brosz.