Tragedia na drodze powiatowej w Sieprawiu. Młody kierowca stracił panowanie nad pojazdem i zjechał z jezdni. Mężczyzna zginął na miejscu, mimo długiej walki ratowników o jego życie.
----- Reklama -----
Do wypadku doszło kilka minut przed godziną 15:00 na ulicy Jana Pawła II. Auto wypadło z drogi najprawdopodobniej podczas wyprzedzania. Pojazd uderzył w przepust znajdujący się przy pasie drogowym.
Długa reanimacja nie pomogła
W samochodzie jechały dwie osoby. Za kierownicą siedział 21-letni mężczyzna, obok niego 17-letnia dziewczyna. Ratownicy medyczni przez długi czas reanimowali kierowcę. Niestety, lekarz stwierdził jego zgon.
Nastolatka była w ciężkim stanie. Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zabrał ją do szpitala. Strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu, żeby wyciągnąć rannych z wraku.
----- Reklama -----
Droga zablokowana przez kilka godzin
Na miejscu pracowały liczne służby ratunkowe. Przyjechały dwa zastępy straży pożarnej z Myślenic i Sieprawia, dwa zespoły karetek oraz policja. Z powodu wypadku droga powiatowa DP 1947 była całkowicie zamknięta.
Policjanci wyjaśniają teraz okoliczności tragedii. Sprawdzają, co dokładnie spowodowało zjazd z drogi i czy kierowca rzeczywiście wyprzedzał inny pojazd.



