Do tragedii doszło w niedzielę wieczorem w Spytkowicach na drodze krajowej nr 7. Trzynastoletni rowerzysta jechał przy chodniku, gdy nagle wjechał na jezdnię. Ciężarówka, która nadjeżdżała z kierunku Rabki w stronę granicy ze Słowacją, nie zdążyła go ominąć. Chłopiec zginął na miejscu wypadku.
Szybka interwencja służb
Na miejsce wypadku przyjechały karetki pogotowia i policja. Ratownicy medyczni przez wiele minut próbowali uratować nastolatka, ale reanimacja nie przyniosła skutku. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie okoliczności zdarzenia.
Kierowca zatrzymany
Za kierownicą ciężarówki siedział 66-letni kierowca zawodowy z Wielkopolski. Policja zatrzymała mu prawo jazdy, ale nie aresztowała mężczyzny. Funkcjonariusze ustalają dokładne przyczyny wypadku.
Droga pełna zagrożeń
Droga krajowa nr 7 prowadzi do przejścia granicznego w Chyżnem. Na tym odcinku dochodzi do wielu wypadków. Trasa jest bardzo ruchliwa i niebezpieczna, szczególnie dla rowerzystów.



