Cała Limanowszczyzna żyje w strachu. Po strzelaninie w Starej Wsi, gdzie zginęło młode małżeństwo, policja prowadzi największą od lat obławę na 57-letniego sprawcę. W akcję zaangażowano siły z całej Polski, policyjne drony z kamerami termowizyjnymi, psy i śmigłowiec Black Hawk. Drogi są blokowane, a każda próba opuszczenia regionu przez poszukiwanego jest natychmiast sprawdzana.
Nocne poszukiwania i policyjna technologia w akcji
Przez całą noc z piątku na sobotę trwały intensywne poszukiwania 57-latka podejrzewanego o zabójstwo córki i zięcia oraz postrzelenie teściowej. Policja nie szczędzi sił ani środków – w działania włączyli się funkcjonariusze prewencji, kontrterroryści z całej Polski, w tym elitarni mundurowi z „BOA”. Policyjny Black Hawk patroluje okolicę z powietrza, a teren przeczesują również drony z kamerami termowizyjnymi, które pozwalają wykryć każdy ruch nawet w gęstym lesie i po zmroku.
Blokady dróg i policyjne punkty kontrolne
Na Limanowszczyźnie działają policyjne punkty blokadowe – każda droga wyjazdowa z regionu jest kontrolowana, a samochody sprawdzane pod kątem obecności poszukiwanego. Funkcjonariusze nieustannie patrolują okoliczne wsie, lasy i drogi, by uniemożliwić ucieczkę sprawcy. W akcji biorą udział także psy do nawęszania molekularnego, sprowadzone przez Specjalny Zespół z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Biura Kryminalnego KGP – to jednostka wyspecjalizowana w poszukiwaniach najtrudniejszych przypadków, gdzie liczy się każdy ślad zapachowy w powietrzu.
Czytaj także: Stara Wieś żyje w strachu po strzelaninie. Morderca wciąż na wolności [ZDJĘCIA]
Dodatkowe siły z całej Polski
Do Limanowej ściągane są kolejne oddziały prewencji i kontrterroryści z różnych województw. Policja podkreśla, że teren jest trudny i rozległy, dlatego wykorzystuje najnowocześniejsze technologie i doświadczenie najlepszych zespołów poszukiwawczych. Policyjny Black Hawk wspiera działania z powietrza, a drony i psy molekularne pozwalają na szybkie zawężanie obszaru poszukiwań.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!