Czy kogoś to jeszcze dziwi? W Zakopanem wszystko jest drogie, ale żeby spieniężyć każdą możliwą rzecz. Tym razem za pogłaskanie konia trzeba zapłacić 5 złotych.
Na Facebookowej grupie „Głos ulicy – prywatne komunikaty w przestrzeni publicznej” pojawiło się zdjęcie kartki, które prawdopodobnie zrobiono na Gubałówce. Może zrobiono je w innym miejscu, ale internauci od razu połączyli je z Zakopanem.
Górale nie przestaną zaskakiwać
Zobacz
– Jeśli chodzi o polskie góry, to jest tam wiele szczytów. Na przykład, szczyt zachłanności – napisał twórca pod zdjęciem.
Zrozumiałe jest, że głaskanie konia może być dla niego nie przyjemne. Szczególnie, kiedy robią to dzieci, które nie mają wyczucia i nie wiedzą, że mogą wyrządzić krzywdę zwierzęciu.
W takiej sytuacji należałoby usunąć konia z tego miejsca, a nie wykorzystywać dręczenia zwierzęcia do zarabiania pieniędzy. Górale takimi sytuacjami sobie nie pomagają.
Internauci krytykują zachowanie górali
Pod postem pojawiła się masa komentarzy krytykujących i wyśmiewających górali. Pojawiły się też osoby broniące górali. Dodatkowo oberwało również Zakopane.
– Zakopane to stan umysłu – pisze internauta.
– Tutaj akurat nie podejrzewam ich o chciwość. Ludzi tam jest mnóstwo i co 2-3 męczy tego biednego konia myśląc, że to dla niego takie przyjemne… – czytamy w komentarzach.
– I górale się dziwią ze maja taka opinie – pisze internauta.
– Pewnie niegrzeczne dzieci zwierzę zaczepiały, biły i ciągnęły za grzywę czy ogon. Bez powodu to nie powstało – czytamy w komentarzach.
– Ile głasków i czy dzieci mają zniżkę? – pisze internauta.