Rozpoczyna się jeden z najgłośniejszych procesów w Tarnowie. Ostatecznie to przed sądem rodzinnym stanie 16-letni Kacper, który zabił swojego rówieśnika.
Od tragicznego zdarzenia w Lasku Lipie w Tarnowie minęły już prawie dwa miesiące. Śmierć 16-letniego Szymona wstrząsnęła mieszkańcami.
Czytaj także: Są zarzuty dla 16-latka, który zabił w Tarnowie. Kiedy pierwsza rozprawa?
Nastolatek mógł trafić do więzienia
Zobacz
Sprawcą, który zabił 16-latka jest jego rówieśnik Kacper. Chłopak usłyszał zarzut zabójstwa. Przed rozpoczęciem procesów spekulowano, czy za swoje czyny odpowie jako osoba dorosła. Wtedy groziłoby mu do 25 lat więzienia.
Jak podaje „Radio Kraków”, jednak tak się nie stało. Ani sąd, ani prokuratura o to nie wystąpiły. Tym samym proces rozpocznie się przed sądem rodzinnym.
Czytaj także: Tarnów upamiętni tragicznie zmarłego 16-latka. Ulicami miasta przejdzie marsz
Proces z wyłączeniem jawności
Nastolatek od początku kwietnia przebywa w zamkniętym ośrodku wychowawczym, gdzie jest poddawany obserwacji. Jego proces przed sądem rodzinnym będzie się toczył z wyłączeniem jawności.
Czytaj także: Budda uciekł do USA! I tak może zostać aresztowany
Nastolatek nie odpowie jako osoba dorosła. Tym samym najsurowszą jaką może otrzymać jest, w ramach ustawy o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich, umieszczenie w zakładzie poprawczym do 21. roku życia z możliwością przedłużenia do 24. roku życia.
Czytaj także: Niewyobrażalna tragedia w Tarnowie. Nie żyje 16-latek
Źródło: Radio Kraków