Tauron Arena Kraków pękała w szwach podczas finału Tauron Pucharu Polski siatkarzy. JSW Jastrzębski Węgiel pokonał Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:1, przerywając fatalną passę porażek w finałach.
Jednak prawdziwymi bohaterami tego dnia byli kibice, którzy ustanowili nowy rekord frekwencji.
Rekordowa frekwencja i niesamowity doping
Niedzielne popołudnie 13 kwietnia 2025 roku przejdzie do historii polskiej siatkówki. Tauron Arena Kraków gościła aż 14 157 kibiców, co stanowi nowy rekord frekwencji na meczu o Puchar Polski. Atmosfera na trybunach była elektryzująca, a doping nie ustawał ani na moment.
Emocjonujący przebieg meczu
Spotkanie rozpoczęło się od mocnego uderzenia Aluronu CMC Warty Zawiercie, która wygrała pierwszego seta 25:18. Jednak mistrzowie Polski z Jastrzębia-Zdroju nie zamierzali się poddawać. W kolejnych trzech partiach pokazali swoją siłę, wygrywając 25:22, 25:22 i 30:28. Ostatni set był prawdziwym thrillerem, pełnym zwrotów akcji i emocjonujących wymian.
Dla Jastrzębskiego Węgla to drugie w historii zwycięstwo w Pucharze Polski, ale pierwsze od 15 lat. Drużyna prowadzona przez trenera Marcelo Mendeza przełamała fatalną passę pięciu kolejnych porażek w finałach tych rozgrywek. “To zwycięstwo smakuje wyjątkowo. Pokazaliśmy charakter i wolę walki” – powiedział po meczu kapitan jastrzębian, Benjamin Toniutti.
Finałowy turniej Tauron Pucharu Polski 2025 okazał się prawdziwym świętem siatkówki. Przez dwa dni w Tauron Arenie Kraków pojawiło się łącznie prawie 30 tysięcy kibiców, co potwierdza rosnącą popularność tej dyscypliny w Polsce. Jak podkreślił Artur Popko, prezes Polskiej Ligi Siatkówki: “Spotykają się najlepsze polskie drużyny, które są w półfinale PlusLigi, niektóre w finałach Ligi Mistrzów. To prawdziwe święto siatkówki”.