Cracovia przygotowuje się do zimowego okienka transferowego. Prezes Mateusz Dróżdż w rozmowie z klubowymi mediami zdradził, że klub planuje więcej transferów wychodzących niż przychodzących. Kadra liczy obecnie 28 zawodników i wymaga zmniejszenia.
----- Reklama -----
Pasy chcą przeprowadzić dwa transfery jeszcze przed wyjazdem drużyny na obóz do Turcji. W sumie do zespołu ma trafić od dwóch do czterech nowych piłkarzy.
„Musimy mieć większą moc w trzeciej tercji, tworzyć więcej akcji” – wyjaśnił prezes, wskazując na kluczowy obszar do wzmocnienia. Cracovia potrzebuje zawodników, którzy podniosą skuteczność w ofensywie.
Każdy zawodnik ma swoją cenę
Dróżdż nie ukrywa, że klub jest otwarty na sprzedaż swoich piłkarzy. „Na sprzedaż jest każdy zawodnik, ale nie ma żadnego planu” – stwierdził prezes. Otrzymał już jedną ofertę, która jednak nie spełniła oczekiwań finansowych zarządu.
----- Reklama -----
Szatnia przy ulicy Kałuży czeka na przewietrzenie. Kadra liczy 28 osób, według Dróżdża jest zbyt duża. Część zawodników musi więc opuścić zespół, żeby zrobić miejsce dla nowych piłkarzy.
Bez wypożyczeń bez opcji wykupu
Dróżdż zapowiedział, że klub nie będzie wypożyczał zawodników bez klauzuli wykupu.
„Nie przewiduję tylko wypożyczeń, nie jesteśmy klubem, który ma ogrywać zawodników, zawsze klauzula wykupienia musi być w umowie” – podkreślił prezes.
Pierwsze ruchy już za Pasami
Cracovia zaczęła działać jeszcze przed oficjalnym okienka. Klub wykupił z Dinama Zagrzeb Mauro Perkovicia za około milion euro. Chorwat występował dotychczas w Krakowie na zasadzie wypożyczenia.
Z zespołem pożegnał się natomiast Jugas. Strony rozwiązały kontrakt za porozumieniem. Ale to dopiero początek zimowych zmian w składzie Pasów.
