Cracovia pokazała klasę w meczu 33. kolejki Ekstraklasy i pewnie pokonała Legię Warszawa 3:1. „Pasy” od początku narzuciły swoje warunki, a kibice przy Kałuży mogli oglądać jedno z najlepszych spotkań w tym sezonie.
Mocny początek Cracovii
Już od pierwszego gwizdka gospodarze prezentowali się zdecydowanie lepiej. W 19. minucie Filip Rózga wykorzystał błąd w środku pola Legii i otworzył wynik spotkania precyzyjnym strzałem na dalszy słupek. Warszawiacy odpowiedzieli szybko – w 21. minucie Ilja Szkurin doprowadził do remisu po dośrodkowaniu z lewej strony.
Druga połowa pod dyktando „Pasów”
Po przerwie Cracovia podkręciła tempo i przejęła pełną kontrolę nad meczem. W 55. minucie Benjamin Källman wykorzystał zamieszanie w polu karnym i wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Legia próbowała odrabiać straty, ale to Cracovia była skuteczniejsza i groźniejsza.
W 70. minucie Oskar Henriksson ustalił wynik na 3:1, dobijając rywali i zapewniając „Pasy” komplet punktów. Krakowianie grali pewnie, konsekwentnie i pokazali, że potrafią dominować nawet nad czołowymi zespołami ligi.