Cenny punkt Puszczy. Znowu po meczu pełnym emocji.
W pierwszej połowie Górnik próbował przebić się przez obronę rywali głównie dzięki atakom Lukasa Podolskiego oraz Taofeeka Ismaheela. W 21. minucie Podolski trafił w poprzeczkę, a chwilę później jego kolejny strzał został zablokowany. Przewaga gospodarzy przyniosła efekt w 38. minucie, kiedy Luka Zahović zdobył bramkę po asyście Podolskiego.
Puszcza wyrównała pod koniec meczu
W drugiej połowie tempo meczu spadło, choć Górnik dalej miał inicjatywę. Podolski i Zahović próbowali podwyższyć wynik, ale nie zdołali pokonać dobrze spisującego się bramkarza Puszczy, Kewina Komara. W końcówce meczu, mimo przewagi Górnika, to Puszcza zdołała wyrównać. Gol padł po błędzie w defensywie gospodarzy, który wykorzystał Konrad Stępień.
Spotkanie było obserwowane z trybun przez selekcjonera reprezentacji Polski, Michała Probierza. Górnik nie wykorzystał wielu dogodnych sytuacji, a Puszcza pokazała determinację i zdobyła cenny punkt w walce o utrzymanie w Ekstraklasie.