Wisła Kraków pożegnała się z europejskimi pucharami, ale jej występy nie przeszły bez echa. Wrażenie zrobił szczególnie ostatni mecz, czyli wyjazdowa wygrana 4:1 z Cercle Brugge.
Wiślacy przegrali pierwszy mecz 1:6, więc nie mieli większych szans na awans, ale ich postawa w Belgii zrobiła wrażenie.
„Wisła Kraków to jedna z najciekawszych historii tego lata, obok FC Noah. Pierwszoligowy polski klub wygrał na wyjeździe 4:1 w Belgii w fazie play-off. Niestety dla nich, to nie wystarczyło, bo pierwszy mecz przegrali 1:6” – napisał portal Football Meets Data.
To faktycznie nietypowe wyniki.
Użytkownik Twittera, Jan Sikorski zwraca uwagę na świetny wynik punktowy Wisły.
Wisła sprawnie pracuje na tytuł najbardziej szalonej drużyny.
Jarosław Królewski podziękował wszystkim za wsparcie i zwrócił uwagę na jeden bardzo ważny aspekt.
A stacja Polsat Sport przypomniała, w jak efektowny sposób Wisła pożegnała się z rozgrywkami.